WIECZOREM
- Drogi Pamiętniczku , mam Ci wiele do powiedzenia. Zwłaszcza że poznałam chłopaka , no prawię go nieznam gdyż odrazu musiałam iść.
Niewiem nawed jak on się nazywa. Wiem tylko że miał bląd włosy i piękne zielone oczy.
Pamiętam tylko jego wygląd. Był bardzo przystojny , mam nadzięję że go jeszcze kiedyś zobaczę....
Wyszłam na korytarz by iść się napić wody.
NASTĘPNEGO DNIA
Angie Moja Guwernantka Wyszła na spacer.
- Violu, Idę na spacer.
-Dobrze , Wróć wcześniej ! Dobrze ?
- Postaram się..
- Hmm.. Ta Angie coś kombinuję... - Zaszeptała , zamyślając.
Violetta poszła za swoją Guwernantką i ją śledziła aż znalazła ,,STUDIO 21''
Weszła do niego i patrzyła na to wszystko z dumieniem.
Ciekawiło ją jak : śpiewają , grają lub tańczą.
A wtedy spotkała ,, Tamtego chłopaka z którym widziała się wczoraj''
- Wiesz co ? , wogule niewiem jak masz na imię ?
- Jestem león , a ty?
- Violetta , miło mi cię poznać. - Odpowiedziała uśmiechając się.
- Bedziesz się tu uczyć , ? - Zapytał
- Nie , nie Ja tu przyszłam bo .. - niedokończyła.
- Śledziłaś Guwernantke? - Otpowiedział zdumiony.
- Skąd wiesz ? może założyłeś mi jakieś mikrofony na karg ? - Roześmiała się.
Nie - śledziłem cię , sobie . - Otpowiedział.
- No dobra , ja lecę. Może przyjdziesz do tego baru o 16:00 ? - Zapytała dając mu kardkę.
- Hmm. Ok. Noto może się poznamy lepięj . Otpowiedział.
- Ja teraz spróbuje się tu dostać będę mogła.
- Zapiszesz się do studia ? - Zapytał
- Tak , jeśli będę mogła.
Po pobycię w barzę violetta i león poszli do parku ,
Dziewczyna wielę się o nim dowiedziała.
A on o niej.
León zrobił jęj taką niespodziankę...
-Ok to co robimy ? - Zapytała
- Najpierw , zamknij oczy !! - rozkazał
- pomyśl sobie o pięknej łącę i o tylu kwiatach na niej , na tej łącę jesteś ty !! Zrywasz kwiatki i wpinasz sobie w włosy.
Chłopiec , przybliżał się do niej coraz bliżej i bliżej..
Wyszłam na korytarz by iść się napić wody.
NASTĘPNEGO DNIA
Angie Moja Guwernantka Wyszła na spacer.
- Violu, Idę na spacer.
-Dobrze , Wróć wcześniej ! Dobrze ?
- Postaram się..
- Hmm.. Ta Angie coś kombinuję... - Zaszeptała , zamyślając.
Violetta poszła za swoją Guwernantką i ją śledziła aż znalazła ,,STUDIO 21''
Weszła do niego i patrzyła na to wszystko z dumieniem.
Ciekawiło ją jak : śpiewają , grają lub tańczą.
A wtedy spotkała ,, Tamtego chłopaka z którym widziała się wczoraj''
- Wiesz co ? , wogule niewiem jak masz na imię ?
- Jestem león , a ty?
- Violetta , miło mi cię poznać. - Odpowiedziała uśmiechając się.
- Bedziesz się tu uczyć , ? - Zapytał
- Nie , nie Ja tu przyszłam bo .. - niedokończyła.
- Śledziłaś Guwernantke? - Otpowiedział zdumiony.
- Skąd wiesz ? może założyłeś mi jakieś mikrofony na karg ? - Roześmiała się.
Nie - śledziłem cię , sobie . - Otpowiedział.
- No dobra , ja lecę. Może przyjdziesz do tego baru o 16:00 ? - Zapytała dając mu kardkę.
- Hmm. Ok. Noto może się poznamy lepięj . Otpowiedział.
- Ja teraz spróbuje się tu dostać będę mogła.
- Zapiszesz się do studia ? - Zapytał
- Tak , jeśli będę mogła.
Po pobycię w barzę violetta i león poszli do parku ,
Dziewczyna wielę się o nim dowiedziała.
A on o niej.
León zrobił jęj taką niespodziankę...
-Ok to co robimy ? - Zapytała
- Najpierw , zamknij oczy !! - rozkazał
- pomyśl sobie o pięknej łącę i o tylu kwiatach na niej , na tej łącę jesteś ty !! Zrywasz kwiatki i wpinasz sobie w włosy.
Chłopiec , przybliżał się do niej coraz bliżej i bliżej..